Fotografowanie pszczół łączy wiele moich zainteresowań. Ponieważ do ponad 10 lat opiekuje się pszczołami i mam sporo miejsca na ogród, to sadzę w nim rośliny miododajne (żeby pszczoły nie musiały daleko latać ;-)). Lubię fotografować, a obiektyw tak jakoś sam kierował się w stronę pszczół, które właśnie zbierały nektar z okolicznych kwiatów. Często z roślin przeze mnie sadzonych.
Szybko zauważyłem że fotografując pszczoły można z jednej strony podpatrywać z bliska przyrodę a z drugiej wyżyć się artystycznie. Rośliny nie oszczędzają na reklamie (w końcu tu chodzi o przetrwanie gatunku) kwiaty przybierają fantazyjne formy w pełnej palecie barw. Wystarczy to dobrze skadrować i mamy miodzio zdjęcie.
Co prawda fotografowanie pszczół podczas pracy nie jest takie zupełnie proste i trzeba uporać się z problemami technicznymi. Podstawa to umiejętność szybkiego kadrowania i wyczucie czy ostrość jest tam gdzie powinna. Do tego nasze modelki są bardzo zajęte i szybko odlatują na następny kwiatek. Do pszczoły nie da się powiedzieć uśmiech proszę.
Galeria z Pszczołami.
[box]Galeria 4.[/box]